#387 Perfect Day – Romy Hausmann

Ojciec Ann został aresztowany jako podejrzany o zabójstwo wielu dziewczynek z okolicy. Nie wierząc w jego winę, kobieta postanawia zrobić wszystko, by oczyścić swojego ojca z zarzutów. No bo przecież jej ukochany ojciec, szanowany profesor filozofii, nie może być mordercą! Czy uda jej się odkryć tożsamość „wstążkowego mordercy”?

Po Ukochanym dziecku spodziewałam się porywającego thrillera z wartką akcją. Pomysł na fabułę był naprawdę ciekawy. Sposób jej poprowadzenia również, choć czegoś mi brakowało. Akcja była zbyt wolna, przez co ja zaczynałam się nudzić. Narracja prowadzona jest głównie z perspektywy Ann i to było w porządku, natomiast wprowadzenie narracji z perspektywy „My” wytrącało mnie z równowagi. Samo śledztwo także niespecjalnie mnie wciągnęło i niemiłosiernie mi się dłużyło.

Z jednej strony czułam się zaintrygowana i w napięciu czekałam na dalszy rozwój akcji, by za chwilę czuć znużenie i czekać na jej koniec. Jak dla mnie za dużo sposobów prowadzenia narracji, wątków pobocznych. W pewnym momencie po prostu poczułam się znużona.

Wiem, że książka znajdzie wielu zwolenników i cieszę się z tego powodu. Jak dla mnie Autorka nie wykorzystała w pełni potencjału książki. Początek zapowiadał świetną historię, jednak ja dostałam coś zupełnie innego, a szkoda.

wab

Tytuł: Perfect Day

Tytuł oryg.: Perfect day

Autor: Romy Hausmann

Wydawnictwo: W.A.B.

Data wydania: 08-02-2023

Przekład: Agata Teperek

Moja ocena: 5/10

 

 

 

podpis2