Córka nazisty przedstawia dwie bohaterki. Główną narratorką jest Greta, osiemdziesięcioletnia kobieta, cierpiąca na Alzheimera. Obwinia się ona za decyzje ojca, który zajmował wysoką pozycję w obozie koncentracyjnym w Majdanku. Kobieta zmaga się z demonami przeszłości, obawiając się, że nosi w sobie gen zła. Autor ukazuje postać Grety jako osoby, której dokucza ogromne poczucie winy i wstyd za decyzje ojca. Kobieta pragnie rozgrzeszenia za jego wybory.
Poznajemy również Annę. To córka polskiego oficera, która razem z matką trafiła do Majdanka. Ojciec Grety, chcąc je uratować, ofiaruje im pracę we własnym domu. Mimo iż dziewczynki poznały się i czasem razem się bawiły, nie dano im pozostać dłużej w kontakcie.
„To świat się zawalił. Jeśli to czyjakolwiek wina, to wyłącznie Boga.”
Na łamach powieści mamy do czynienia również z bohaterami drugoplanowymi – kolega Anny z czasów obozu oraz przyjaciel Grety. Pomimo iż z czasem poznajemy ich lepiej, to jednak Greta i Anna są głównymi bohaterkami, a cała akcja toczy się wokół poszukiwaniu istnienia genu zła.
„Jestem złym człowiekiem. Mimo że zrobiłam sporo dobrego, odziedziczyłam gen zła i nic nie mogę na to poradzić.”
Czornyj nie ominął także najważniejszego tematu, czyli opisów wojny. Możemy poznać cierpienia więźniów, których wspomnienia były ich główną siłą napędową.
Podsumowując, Córka nazisty to naprawdę kawał dobrej, przemyślanej powieści. To niebanalna historia, którą czyta się jednym tchem. Skłania do przemyśleń, wzrusza i na długo zostaje w pamięci. Kim jesteśmy i co dziedziczymy w genach? Czy jesteśmy w stanie odpokutować za winy naszych rodziców, dziadków?
Czy gen zła istnieje?
Tytuł: Córka nazisty
Autor: Max Czornyj
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 29-07-2020
Moja ocena: 10/10