1657 rok. Marie straciła męża i odebrano jej dzieci. W osadzie uważana jest za dzikuskę. Teraz, gdy jezuici nawracają jej lud, ona musi założyć nową rodzinę, aby zostać wśród swoich. Dlatego też wychodzi za Francuza Pierre’a. Choć czuje jego miłość, sama jej nie odwzajemnia. Wkrótce zachodzi w ciążę, a jej pierwszą córką jest Jeanne, którą czeka okropny los, o czym wie tylko jej matka. Marie jest córką Klanu Jeleni, stara się więc pielęgnować tradycje swojego rodu.
Pierre jest wzorem pobożności, a wiarę Marie uznaje za pogaństwo. Ich córka Jeanne jest dzieckiem mieszanym i żyje w dwóch światach. Jednak ona jest inna i nie zamierza słuchać oczekiwań innych.
Danielle Daniel opowiada historię rdzennych kobiet, które przez kolonizację spotkały się z historią Europejczyków. Zabiera nas na łono przyrody, do pięknych lasów i mroźnych zim. Przybliża nam historię okrutną, w której znajdziemy przemoc i ludobójstwo. Poznacie moc plemion, okres wielkiego głodu i zobaczycie świat, w którym biały człowiek wdziera się w obce ziemie i zaczyna na nich rządzić, wprowadzać własne zasady, nie szanując obecnych. Historia ta chwyta za serce, rozdziera je i nie może pogodzić się z wielką niesprawiedliwością tego świata.
To również książka przepełniona miłością. Matczyną, ojcowską, utraconą, przyjacielską, do natury, a także tej pierwszej, młodzieńczej.
Córki Klanu Jeleni wywołuje całą gamę emocji. Początkowo są delikatne, jak trzepot skrzydeł motyla, a z czasem przybierają na mocy. To mądra, ciepła i zarazem okrutna opowieść ludu, który za wszelką cenę chciałby żyć w zgodzie z naturą. Niestety kolonizacja zniszczyła i przekreśliła wszystko. Zostaje w pamięci. Przeczytajcie, naprawdę się nie zawiedziecie!


Tytuł: Córki Klanu Jeleni
Tytuł oryg.: Daughters of the Deer
Autor: Danielle Daniel
Wydawnictwo: Mova
Data wydania: 22-02-2023
Przekład: Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
Moja ocena: 9/10
