Milioner Jan Koniecpolski, obecnie John Polend, na stałe mieszka w Australii. Postanawia przyjechać do kraju i zleca Lucji remont mieszkania. Gdy już się z tym upora, ma za zadanie zaprosić najbliższą rodzinę pana Polenda, ponieważ chciałby przedstawić swój testament. Niestety Koniecpolskiemu pomyliły się daty i zjawia się w ojczyźnie dziesięć dni za wcześnie. Aby mimo wszystko doprowadzić do spotkania, trzeba się wykazać nielada sprytem, a do tego zadania jest idealnie stworzona Home Disaster Manager.
Przed odczytaniem testamentu każdy z osobna musi przejść mały test wiedzy ogólnej. Okazuje się jednak, że w mieszkaniu jest denat… Kto postanowił wykończyć Koniecpolskiego?
Lucja Słotka powraca w wielkim stylu. Ta kobieta nie boi się wyzwań i stawia im czoła z wielką gracją. Spotyka trudnych ludzi na swojej drodze, a mimo to charakteryzuje się anielską cierpliwością. Dodatkowo swoją inteligencją nadrabia nieudolność policji.
Ta niepozorna książka to dawka świetnego, czarnego humoru. W porównaniu z tomem pierwszym, dla mnie ten wypadł nawet lepiej. Bawiłam się znakomicie, a lektor Pani Agnieszki Dygant w audiobooku od audioteki nadaje tej książce charakteru. Główna bohaterka już w poprzedniej części skradła moje serce swą ciętą ripostą, teraz znów udowodniła, iż żadna przeszkoda jej niestraszna! Polecam!
Tytuł: Milioner, który napisał testamenty
Autor: Marta Guzowska, Leszek Talko
Wydawnictwo: Wielka Litera
Cykl: Lucja Słotka (tom 2)
Data wydania: 01-08-2022
Moja ocena: 8,5/10