#285 Ostatni dzień – Luanne Rice

Black Hall to urokliwe nadmorskie miasteczko, w którym w lipcowy upalny dzień dochodzi do morderstwa. Beth Lathrop, właścicielka galerii sztuki, w zaawansowanej ciąży, zostaje znaleziona martwa w swojej sypialni. Podejrzenie pada na męża kobiety, z którym od jakiegoś czasu jej się nie układało. W wyniku romansu z pracownicą galerii, ponownie został ojcem, a to nie pomogło w odbudowaniu relacji małżonków.

Siostra zamordowanej na własną rękę próbuje znaleźć mordercę, a w toku jej śledztwa na jaw wychodzą niewygodne sprawy, sekrety i kolejni podejrzani. Sprawa jest bardziej skomplikowana, niż to było widoczne na pierwszy rzut oka.

Autorka stworzyła kontrastujące ze sobą postacie, które niosą własny bagaż doświadczeń. Mamy nieszczęśliwą mężatkę z dzieckiem w drodze, pogubioną nastolatkę, szukającą własnej drogi, spełnioną zawodowo czterdziestolatkę, lecz nieszczęśliwą w życiu prywatnym oraz mężczyznę, który rozpamiętuje przeszłość. Mocne charaktery, każdy skomplikowany na swój sposób. Autorka postawiła duży nacisk na relacje rodzinne i przyjaźnie.

Ostatni dzień to nie jest mrożący krew w żyłach thriller. To rozbudowana powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym, śledztwem i tajemnicą w tle. Niemniej jednak ja takie powieści lubię i bardzo dobrze spędziłam z nią czas. Czytelnik od początku do końca próbuje rozwiązać zagadkę morderstwa, lecz Autorka podrzuca mylne tropy. Finał okazał się bardzo zaskakujący, a cała powieść dostarcza mnóstwo emocji, nie brakuje również zwrotów akcji.

Ostatni dzień nie wciśnie Was w fotel, jednak zmusi do refleksji nad ważnymi, życiowymi aspektami.

Jak przystało na powieść obyczajową, nie zabraknie obszernych opisów i rozmaitych przemyśleń bohaterów. Momentami jest niestety ich przesyt, co sprawia, że książka może nużyć.

Podsumowując, jeśli oczekujecie od thrillera szybciej i wartkiej akcji, tutaj tego nie znajdziecie. To powieść obyczajowa w rodzinnym dramatem w tle. Ja ją polecam i jeżeli lubicie bardziej rozbudowane obyczajówki, z elementami thrillera, nie zawiedziecie się i docenicie jej wewnętrzne piękno.

muza
Recenzja: Ostatni dzień - Luanne Rice

Tytuł: Ostatni dzień

Tytuł oryginalny: Last Day

Autor: Luanne Rice

Wydawnictwo: Muza

Data wydania: 18-05-2022

Przekład: Paweł Wolak

Moja ocena: 8/10

 

 

 

podpis2