Jess przeżywa tragedię. W nocy w jej domu wybuchł pożar. Zginął jej mąż, a ona jest podejrzewana o podpalenie. Jess jakimś cudem udało się wybiec z domu, z córką w ramionach. Policjantka prowadząca śledztwo nie ma wątpliwości co do winy kobiety. Jednak czy aby na pewno?
Na terenie całej Anglii dochodzi do serii morderstw. Pozornie nie są ze sobą powiązane, jednak Griffin wierzy, iż mordercą jest jedna osoba. Seryjny morderca.
Ta książka jest po prostu G E N I A L N A! Wciągnęłam się bez reszty! Jest mrocznie, krwawo, brutalnie, wręcz odstręczająco. Autor nawiązuje do faktycznych morderców i ich zbrodni, ukazując brutalne zbrodnie sprzed dekad. Opisy są okropnie realistyczne, działają na wyobraźnię.
Pojawia się teoria, że sprawca naśladuje zbrodnie znanych, seryjnych morderców sprzed lat – i wtedy następuje przełom w śledztwie. Jednak ten człowiek jest dobrze przygotowany do zbrodni i nie pozostawia żadnych śladów, przez co wytropienie jego jest wręcz nieosiągalne. Czy grupa policyjna sobie poradzi?
Rozdziały są krótkie, przez co czyta się szybko. Styl Autorki jest przyjemny, co sprawia że bardzo płynnie przechodzi się przez historię. Sama Holland wciąga Czytelnika w swoją intrygę, wodzi go za nos, a kiedy wydaje nam się, że rozwiązaliśmy zagadkę, następuje zwrot akcji.
Myślę, że Echo Man jest obowiązkową lekturą dla książkoholika lubiącego thrillery. Wszechobecny strach, makabra w powietrzu i ten duszny klimat kolejnego morderstwa powinien Was przekonać do przeczytania! Polecam!
Tytuł: Echo Man
Tytuł oryginalny: The Echo Man
Autor: Sam Holland
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 27-04-2022
Przekład: Radosław Madejski
Moja ocena: 9/10