#270 Pocałunki i croissanty – Anne-Sophie Jouhanneau || PRZEDPREMIEROWO

Mia Jenrow od zawsze wiąże swoją przyszłość z tańcem baletowym. Z rodzinnych opowieści wynika, że jej praprababka tańczyła w Operze Paryskiej i stała się muzą dla samego Edgara Degasa.

Mia planuje spędzić wakacje we Francji, a oprócz lekcji tańca dziewczyna pragnie pozwiedzać i poznać swoją przodkinię. I chociaż nie planowała spotkać żądnego przygód chłopaka, w którym się zakocha, to jednak poznanie Louisa nie było błędem. Mia dobrze spędziła przy nim swój wolny czas i chociaż wpadła przez niego w niejedne tarapaty, skrzętnie się z nich wyplątała z gracją baleriny.

„No więc w porządku. Nie przyjechałam do Paryża po to, by się zakochać. Przyjechałam tu po to, żeby tańczyć. Jestem tu wyłącznie po to, żeby uczyć się od najlepszych i pewnego dnia dostać się do zespołu American Ballet Theatre. Może nawet w niedalekiej przyszłości, pod warunkiem, że nie zapomnę, co ja tu tak naprawdę robię.”

Dałam się porwać magii słonecznego i pięknego Paryża, zabytków i sztuki. Z zachwytem obserwowałam jak wielką rolę odgrywa pasja Mii w jej życiu oraz jaki ma ona wpływ na najbliższych. Dziewczynka jest ambitna i dąży do wyznaczonego przez siebie celu. Mimo wielu przeszkód na drodze, Mia wyciąga z nich naukę na przyszłość. Odkrywanie rodzinnej tajemnicy dopełniło całą powieść.

Bardzo zaskoczyło mnie zaskoczenie, jednak zdecydowanie na plus. Nie chcę go zdradzać, jednak sposób poprowadzenia końcówki sprawiła, że powieść nie była płaska, lecz stała się głębszą opowieścią z genialnym plot twistem. Jest to zabawna, urocza i absolutnie obowiązkowa lektura dla fanów serialu „Emily w Paryżu” oraz wszystkich nastolatek, które lubią romanse osadzone w pięknych miejscach, jakim jest na przykład Paryż! Wraz z Mią wyruszcie na podbój Francji!

Burda Słowne
Recenzja: Pocałunki i croissanty - Anne-Sophie Jouhanneau

Tytuł: Pocałunki i croissanty

Tytuł oryginalny: Kisses and Croissants

Autor: Anne-Sophie Jouhanneau

Wydawnictwo: Słowne

Data wydania: 14-04-2022

Przekład: Ewa Kleszcz

Moja ocena: 7,5/10

 

 

 

podpis2