Ashley i Corine są siostrami. Ashley jest mężatką z trójką dzieci. Jej mąż ciągle siedzi w pracy, przez co wszystkie obowiązki spoczywają na barkach kobiety. Corine z partnerem z kolei stara się od wielu lat o dziecko, zabieg in vitro to jedyna nadzieja. Zostanie matką jest jej największym marzeniem.
Codzienność sióstr przerywają dziwne zdarzenia, które do pewnego czasu można by uznać za zbieg okoliczności. Corine zaczyna znajdować elementy domku dla lalek, który niegdyś zbudował dla niej ojciec. Ma to dla niej wielkie znaczenie. Co takiego kryje się za podarkami?
„- Dom, dzieje się dużo dziwnych rzeczy. Wiem, że twoim zdaniem to wszystko zmyśliłam…”
Miałam pewien problem z tą książką. Byłam nastawiona na fantastyczny thriller, coś w podobnie poprzedniej książki Autorki, jednak spotkałam się z czymś zupełnie innym. Jest to swoisty portret psychologiczny bohaterów. Początkowo trochę się wynudziłam, ponieważ miałam wrażenie, że akcja stoi w miejscu. Przeważały opisy sytuacji czy emocji. Mimo wszystko, nie odłożyłam jej na bok, doczytałam do końca. I dobrze się stało, bowiem później akcja nabrała tempa, a raczej iskierki strachu, który zaczął dominować w życiu sióstr. Z każdą kolejną dziwną sytuacją, zaczęłam obawiać się o los bohaterek. Jedna z sióstr próbowała wziąć sprawy w swoje ręce, jednak nie doprowadziła jej do końca, ponieważ prześladowca był na tyle sprytny, by nie dać się złapać.
Ważna jest postać obserwatora/prześladowcy, bowiem to o jego psychice powoli dowiadujemy się najwięcej.
Zdecydowanie jest to książka, która bardzo mocno wnika w psychikę bohaterów i rozwijana jest pod tym kątem. Akcja nie biegnie na łeb na szyję, jednak jest tak poprowadzona, by Czytelnik powoli się w nią wgryzł, żeby na koniec zaskoczyć zakończeniem. Czego dopuścił się ojciec, przez co dzieci późnej musiały pokutować. Polecam!
Tytuł: Niebezpieczna zabawa
Tytuł oryg.: The Doll House
Autor: Phoebe Morgan
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 05-05-2021
Przekład: Emilia Skowrońska
Moja ocena: 6/10