#179 Don’t love me – Lena Kiefer

Kenzie kilka lat temu straciła matkę i nadal się z tego nie otrząsnęła, a teraz pomaga ojcu w wychowywaniu swoich sióstr i ogarnianiu domu. Tylko dzięki niej jakoś to wszystko funkcjonuje. Kenzie marzy o studiach na kierunku architektury wnętrz. Dostała się na wymarzony staż w Nowym Jorku, jednak gdy okazuje się, że to miejsce zostało przyznane komuś innemu – z pomocą przychodzi staż w Szkocji u przyjaciółki rodziny. Nie jest jednak tym faktem uradowana, ponieważ nie chce zostawiać najbliższych na całe wakacje. Jak oni sobie bez niej poradzą?

Na miejscu jednak wszystko zostaje jej wynagrodzone. Dziewczyna szybko poznaje Lyall’a, który jest dla niej wielką zagadką. Przystojny, z dobrego domu, miły i sympatyczny, ale czasem potrafi zachować się jak prawdziwy dupek. Sytuacja w jego rodzinie, która jest właścicielem wielu hoteli, jest bardzo trudna i nietypowa. Lyall dostał drugą szansę i jedynym sposobem, aby go nie wydziedziczyli, są wakacje w Szkocji. Jednak chłopak musi się mieć na baczności – nie może zawrócić w głowie żadnej dziewczynie. Kilka lat temu stało się coś niewyobrażalnego, przez co całe miasteczko ma złe zdanie o nim, a to nie może się powtórzyć.

Oczywiście nie muszę Wam mówić, że obecność Kenzie wszystko może popsuć. Między nimi rozwija się coś pięknego, przed czym żadne z nich nie chce się bronić. Pomimo wielkiego uczucia, Kenzie chciałaby się dowiedzieć więcej o dramacie sprzed lat. Czy wtedy nadal będzie pragnąć Lyall’a? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w Don’t love me!

„- No jak tam? Jak oceniasz swój dzień w skali od coli do whisky?”

Jestem totalnie zachwycona tą książką! To jest zdecydowanie coś, czego w chwili obecnej potrzebowałam! Z wielką przyjemnością podczytywałam kolejne rozdziały w przerwach od nauki. Bardzo spodobał mi się wątek projektowania wnętrz, który przewija się przez całą fabułę i stanowi naprawdę świetny dodatek. W książce występuje sporo bohaterów, rozgrywają się rodzinne dramaty, ale najciekawszą częścią jest mroczna tajemnica, która otacza Lyall’a.

Pięknym, cudownym dopełnieniem całości są fragmenty z Dumy i uprzedzenia, które totalnie zawładnęły moim sercem!

Bohaterowie są świetnie wykreowani, mają charakter i duszę. Kenzie marzy o projektowaniu wnętrz i ma niesamowity dryg i talent. Oprócz tego, że walczy o marzenia, jednocześnie stara się trzymać z daleka od Lyall’a, też dlatego, iż każdy ją przed nim ostrzega. Dodatkowo dziewczyna mierzy się ze stratą swojej rodzicielki, a miejsce odbywania praktyk tego nie ułatwia, ponieważ każdy tam znał jej matkę. Kenzie jeszcze nie dorosła do tego, by o niej rozmawiać, jest to dla niej nadal trudny temat.

Jaki jest Lyall? Przystojny i z dobrego domu, sympatyczny i troskliwy, jednak mroczny sekret, który go owiewa, nie pomaga mu w zjednywaniu sobie mieszkańców. Pomimo wszystko, bardzo go polubiłam i kibicowałam do ostatniej strony ich zakazanej miłości.

Powiem Wam w sekrecie, że w przygotowaniu są dwa kolejne tomy, na które już z niecierpliwością czekam! Ta seria ma naprawdę niesamowicie piękne okładki, które przyciągają wzrok! Polecam, przeczytajcie koniecznie!

jaguar
Recenzja: Don't love me - Lena Kiefer

Tytuł: Don’t love me

Tytuł oryg.: Don’t love me

Autor: Lena Kiefer

Wydawnictwo: Jaguar

Cykl: Don’t love me (tom 1)

Data wydania: 19-05-2021

Przekład: Katarzyna Łakomik

Moja ocena: 9/10

 

 

 

podpis2