Björn Diemel jest adwokatem odnoszącym sukcesy, jednak żona daje mu ultimatum: albo pójdzie na terapię, albo koniec z ich małżeństwem oraz jego kontaktami z córką. Jeżeli mu na tym zależy, musi odbyć trening mindfulness, czyli uważności. Po skończonej terapii przychodzi czas, aby wdrożyć zasady w prawdziwym życiu. Pomaga mu w tym poradnik wręczony przez trenera, którego Björn traktuje jak swego rodzaju biblię. Na efekty długo nie trzeba czekać, bowiem gdy tylko pojawiają się problemy z groźnym klientem, Björn zabija go zgodnie z zasadami mindfulness. Razem z pozbyciem się jednego klienta, rusza fala wydarzeń, które będą stanowiły dla naszego bohatera nie lada wyzwanie! Co z tego wszystkiego wyniknie? Koniecznie sami się przekonajcie!
„Uważność może zabijać ludzi i łamać nosy. Czasem też roztapia góry lodowe.”
Nie da się ukryć, że Zabijaj uważnie spełnia jednocześnie rolę powieści, jak i poradnika. Każdy kolejny rozdział poprzedza notka mindfulness, która wprowadza nas w daną zasadę. Zatem w treści każdego rozdziału otrzymujemy praktyczne zinterpretowanie przez Björna danej porady.
Björn jest niezwykle bystrym i inteligentnym facetem. Autor wprowadził nas w klimaty i środowisko adwokackie, które, w połączeniu z trudnymi klientami, do przyjemnych i łatwych nie należy. Fabuła nietuzinkowa, rozdziały krótkie, przez co szybko się szyta. Czarny humor nadaje charakter tej powieści.
Diemel wzbudził we mnie ogromną dawkę sympatii. Połączenie kryminału z poradnikiem uważam za świetny i oryginalny pomysł. Autor porusza ważne kwestie, a porady mindfulness zawsze można wprowadzić we własnym życiu. Może niekoniecznie po to, by wykorzystać je do uważnego zabijania, ale czemu by nie zacząć żyć uważniej? Polecam!
Premiera 2 czerwca, zatem biegnijcie do księgarni! Dobrze spędzony czas gwarantowany!
Tytuł: Zabijaj uważnie
Tytuł oryg.: Achtsam morden
Autor: Karsten Dusse
Wydawnictwo: Otwarte
Cykl: Zabijaj uważnie (tom 1)
Data wydania: 02-06-2021
Przekład: Mateusz Borowski
Moja ocena: 9/10