#152 Więcej niż tysiąc słów – Roxie Cooper

Dwoje ludzi i miłość, która trwa ponad dziesięć lat. Wszystko zaczyna się w 2006 roku w wiejskim hotelu na warsztatach artystycznych. Gdy tylko ta dwójka przypadkiem spotka się pod recepcją, od razu iskrzy. Niestety, pomimo świadomości pięknej relacji między nimi, obydwoje mają partnerów, bowiem Stephanie jest zaręczona z Mattem, a Jamie jest żonaty z Helen. Pomimo wszystko, decydują się utrzymywać kontakt i spotykać się raz na rok jako przyjaciele. Tylko czy można być przyjacielem osoby, z którą chciałbyś spędzić resztę życia?

„Nie możemy się nagadać ani przestać się śmiać. Pochodzimy z dwóch różnych światów(…) – ale łączy nas miłość do sztuki, literatury i muzyki.”

Spory okres czasu pokazuje nam, jakie myśli i emocje towarzyszą tej dwójce podczas wspólnych spotkań przez ten jeden weekend oraz pozostałe dni w roku. Obydwoje oszukują swoich małżonków, jednak odczuwamy sympatię do bohaterów, a co więcej – mocno im kibicujemy.

Ta historia rozbiła moje serce na milion kawałków i składała je ponownie, gdy czułam przypływ nadziei na powodzenie dla tej dwójki. Jestem totalnie rozdarta i strasznie polubiłam bohaterów, którzy po prostu kiedyś wybrali niewłaściwe osoby. Chociaż moglibyśmy zgonić całą winę na okropnych partnerów, czyli Matta i Helen, ponieważ w tych małżeństwach są problemy i w ten sposób jakoś usprawiedliwić wybryki Stephanie i Jamiego… to jednak Autorka na to nie pozwala. Pokazuje ona natomiast, jak ludzie się zmieniają na przestrzeni lat i jak ewoluują w małżeństwie.

Wiecie, bo tutaj nic nie jest czarno-białe. W gruncie rzeczy bohaterowie są szczęśliwi w swoich związkach, dlatego nie rzucą wszystkiego ot tak i nie zwiążą się ze sobą. Tutaj chodzi o chemię, o coś niezwykle wyjątkowego. Ta chemia w powieści jest bardzo wyraźna i aż przeskakuje pomiędzy kartkami. Historia rozciąga się latami, a my jesteśmy wtajemniczeni w najbardziej intymne myśli i odczucia. Pałam sympatią zarówno do Stephanie, jak i Jamiego, ponieważ są tak cudownie przedstawieni w tej książce, że czułam się do nich totalnie przywiązana! Dodatkowo bardzo dużym atutem były odniesienia do muzyki i sztuki, a ma to tutaj bardzo duże znaczenie. Polecam całym sercem!

A Wy? Wierzycie w przeznaczenie? Czy warto podążać za swoimi marzeniami, nawet jeżeli po drodze sprawiamy zawód innym? Czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia?
Prószyński i S-ka
Recenzja: Więcej niż tysiąc słów - Roxie Cooper

Tytuł: Więcej niż tysiąc słów

Tytuł oryg.: The Day We Met

Autor: Roxie Cooper

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Data wydania: 08-04-2021

Przekład: Grażyna Woźniak

Moja ocena: 10/10

 

 

 

podpis2