Witamy w świecie niepłodności! Jedynym sposobem na zajście w ciążę jest bolesny proces indukcji. Gdy kobieta już urodzi dziecko, od razu poprawia się jej sytuacja materialna, mieszkaniowa i społeczna. Ta, która na dziecko się nie zdecyduje, spychana jest poza margines społeczny. Jednak to nie wszystko. Z racji tego, iż dzieci są na wagę złota, powstało Biuro Standardów Rodzicielskich, które od momentu narodzin stale monitoruje dziecko. Jeżeli uzna, że rodzice nie radzą sobie z jego wychowaniem, odbierają je i dziecko dalej rozwija się w specjalnych ośrodkach.
Mroczna kołysanka to wizja przyszłości. Niby rzecz nam nieznana i bardzo odległa, jednak mogą kiedyś nadejść takie czasy. Książka wywołuje strach i poczucie beznadziei. Bohaterowie są na tyle ludzcy, że Czytelnik z łatwością się przywiązuje i z zapartym tchem śledzi ich los. Rola kobiety sprowadza się do jej reprodukcyjności.
Autorka pokusiła się o stworzenie dystopijnego świata, w którym kobieta odgrywa zarówno główną jak i marginalną rolę. Historia jest genialnie stworzona, wywołała we mnie masę skrajnych emocji. Mam nadzieję, że sięgniecie po książkę, a moje emocje również i Wam się udzielą. Zakończenie totalnie zaskakuje! Polecam!
Tytuł: Mroczna kołysanka
Tytuł oryginalny: Dark Lullaby
Autor: Polly Ho-Yen
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 27-09-2023
Przekład: Anna Krochmal, Robert Kędzierski
Moja ocena: 8/10
