#172 Greenwich Park – Katherine Faulkner || PRZEDPREMIEROWO

Helen ma wszystko. Daniel jest idealnym mężem. Rory idealnym bratem. Serena idealną szwagierką. A Rachel? Rachel jest idealnym koszmarem.

 

Helen mieszka we wspaniałym domu w Greenwich wraz z mężem architektem. Jej brat mieszka po drugiej stronie parku wraz z żoną Sereną. Obie pary są ze sobą blisko po wspólnych studiach w Cambridge, do tego stopnia, że mężczyźni pracują razem w pracowni architektonicznej. Helen po wielu poronieniach w końcu zachodzi w ciążę i przechodzi na urlop macierzyński ze względu na wysokie ciśnienie i ryzyko stanu przedrzucawkowego. Obie pary decydują się na jedną szkołę rodzenia, jednak Daniel nie może przyjść z powodu pracy, a Serena znalazła inną, bliżej swojego domu. Na miejscu Helen poznaje młodą i głośną Rachel, która po prostu pragnie zostać przyjaciółką Helen. Jej wysoce nieodpowiedzialne zachowanie oddala je od zamożnych par, które nie chcą mieć nic wspólnego z kobietą w ciąży, która pije i pali.

Po zakończonych zajęciach Helen ma nadzieję, że już więcej jej nie spotka, jednak na mieście wiecznie na nią wpada. Wkrótce Rachel jest wszędzie i niezauważenie wtapia się w życie Helen.

„- Jesteśmy z wydziału kryminalnego w Greenwich – wyjaśnia sierżant. – Szukamy Rachel Wells. Podobno tutaj mieszka?”

Wow, co to była za lektura! Podejrzewałam, że ciężko będzie ją odłożyć przez poznaniem finału i tak! Zdecydowanie miałam rację!

To przewrotny, zaskakujący thriller, który mówi o rodzinie, kłamstwach, tajemnicach, intrydze i toksyczności doskonałości.

Powieść opowiadana jest z perspektywy Helen, żony Rory’ego i dziewczyny jej młodszego brata Charliego. Większa część należy jednak do Helen, a gdy pojawia się Rachel, poznajemy również jej historię. To bardzo fascynująca postać. Od samego początku można powiedzieć, że coś z nią jest nie tak, jest jej wszędzie pełno. Jakiekolwiek byście mieli podejrzenia co do jej obecności, na pewno nie zgadniecie finału.

Ciekawym zabiegiem jest format czasowy powieści, który dzieli ją na części, które określają liczbę tygodni ciąży Helen. Potęgują one napięcie, zbliżające się poczucie lęku na nadchodzące rozwiązanie. Uważaj, komu zawierzasz swoje tajemnice. Nie wszyscy są tacy, jacy wydają się na pierwszy rzut oka… Później może być już za późno na cofnięcie swoich słów.

Podsumowując, uważam Greenwich Park za rewelacyjnie skonstruowany thriller. To mroczne, tajemnicze i fascynujące spojrzenie na macierzyństwo, przyjaźń oraz obsesyjne żądze. Ciężki, gęsty dym oplata fabułę, nie pozwalając nam jej opuścić przed poznaniem zaskakującego finału powieści. Zdecydowanie polecam!

muza
Recenzja: Greenwich Park - Katherine Faulkner

Tytuł: Greenwich Park

Tytuł oryg.: Greenwich Park

Autor: Katherine Faulkner

Wydawnictwo: Muza

Data wydania: 19-05-2021

Przekład: Anna Rajca-Salata

Moja ocena: 9/10

 

 

 

podpis2