Maggie jest szczęśliwą żoną Noaha i macochą dla jego syna, Caleba. Jednak słowo „macocha” nie oddaje więzi, jaka łączy kobietę z dzieckiem. Jest to prawdziwa miłość, uczucie obustronne. Maggie jednak bardzo tęskni za swoją córką z pierwszego małżeństwa – Anną. Straciła prawo do opieki zaraz po porodzie, a ówczesny mąż uniemożliwił jej całkowicie kontakty z dziewczynką.
Pewnego dnia dzieje się coś nieoczekiwanego. Maggie odbiera telefon od swojej córki, która prosi o spotkanie. To niewyobrażalne uczucie! Kobieta ma ochotę skakać do samego nieba, jest naprawdę szczęśliwa i nie sądziła, że kiedyś usłyszy takie słowa od Anny. Po owym spotkaniu okazuje się, że dziewczyna wyrosła na piękną i silną kobietę. Po kilku takich spotkaniach Anna wprowadza się do życia Maggie. I tutaj zaczynają się schody, a sielanka nie trwa długo. Nagle wszystko zaczyna się psuć. Pewnego wieczoru Anna zostaje zamordowana, a podejrzanym jest mąż Maggie – Noah. Czy to mężczyzna dopuścił się tego bestialskiego czynu? Jakie miał pobudki?
„Żałował, że nie da się cofnąć czasu, zmienić swoich decyzji aż do tej chwili. Popełnił wiele błędów. Jego życie eksplodowało niczym fajerwerki rzucone na grill, od czego zapaliły się meble na tarasie i zajął dom, aż w końcu wszystko pochłonął ogień.
Cały jego świat legł w gruzach.
A zaczęło się od Anny.”
Jakie to było dobre! Dawno nie czytałam tak świetnie skrojonej intrygi, chociaż wszystko od początku wydawało się czarno-białe. Jakże się pomyliłam! Zakończenie, choć dziwne, bardzo nieprzewidywalne i zdecydowanie odwróciło wszystko do góry nogami! W książce znajduje się dużo elementów procesu sądowego, oczywiście amerykańskiego, który znacznie różni się od naszego polskiego.
Nie znam poprzednich książek Autorki, przeczytałam jedynie tę i naprawdę jestem zachwycona! Pióro, lekkość pisania, pomysł na fabułę, poprowadzenie czytelnika przez całość procesu sądowego oraz to zakończenie – czapki z głów!
Podsumowując, niepowtarzalny pomysł, fabuła, która niesie ze sobą coś nowego, innego, coś, czego nie da się przewidzieć. Nie sposób się oderwać przed poznaniem finału. Czytałam ją z zapartym tchem, dlatego pewnie połknęłam ją w jeden dzień.
Dramat rodzinny rozgrywający się za zamkniętymi drzwiami i trudne pytanie – wierzyć córce, której w ogóle się nie zna, czy mężowi, z którym żyje się parę lat? Polecam serdecznie!
Tytuł: Powrót Anny
Tytuł oryg.: After Anna
Autor: Lisa Scottoline
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 06-04-2021
Przekład: Alina Siewior-Kuś
Moja ocena: 9/10