#518 Bez filtra – Małgorzata Stasiak

W dzisiejszych czasach życie odbywa się głównie w Internecie. Posiadanie profilów na znanych portalach społecznościowym to niemalże obowiązek. I choć niektórzy będą przecierać oczy ze zdumienia, dla innych to norma i codzienność. Śniadanie? Pstryk – fotka leci w świat. Niektórzy robią to hobbistycznie, inni na tym zarabiają, podobnie jak Aldona, bohaterka Bez filtra.

Aldona prowadzi słynny profil Mamafia, który cieszy się ogromną popularnością. Prowadzi transmisje live, wrzuca zdjęcia, a to wszystko robi w zaciszu swojego domu, nie zwracając większej uwagi na pozostałą część rodziny. Jeśli śniadanie, to tylko wymyślna jaglanka z frużeliną. Trzeba robić ładne rolki, inaczej spadną zasięgi. Jednak pewnego dnia została złapana na gorącym uczynku na niszczeniu mienia pod wpływem środków odurzających. W wyniku tego incydentu została skazana przez sąd na prace społeczne. W związku z tym musi odwiedzać schronisko dla zwierząt, dom kombatanta i dom samotnej matki. Jednak jak nagrywać materiały na media społecznościowe z takich miejsc? No nie da się!

Historia przede wszystkim opowiada, jak łatwo można zatracić się w Internecie, nie zdając sobie sprawy z otaczającego nas świata i ludzi, z którymi żyjemy. Co z tego, że jest popularność i followersi, którzy nas obserwują, nie zawsze jednak patrząc przychylnym okiem, jeśli relacje międzyludzkie stają się bardzo powierzchowne. Przyznam, że niektóre sytuacje były zbyt przerysowane i surrealistyczne, jednak cała historia przedstawiona jest trochę w krzywym zwierciadle.

Początkowo miałam duże zastrzeżenia do bohaterki – ot, zarozumiała baba, która patrzy tylko na swoje social media, nie zwracając uwagi na domowników, którzy zaczęli już wyrażać swoje niezadowolenie. Naprawdę kibicowałam mężowi i dzieciom, choć nie liczyłam na poprawę Aldony. Na całe szczęście los zdecydował za nią!

To słodko-gorzka historia o tym, aby doceniać swoje życie i brać z niego pełnymi garściami. Zabawna, choć dość przewidywalna obyczajówka idealna na letni czas.

mięta
Recenzja: Bez filtra - Małgorzata Stasiak

Tytuł: Bez filtra

Autor: Małgorzata Stasiak

Wydawnictwo: Wydawnictwo Mięta

Data wydania: 26-06-2024

Moja ocena: 7/10

 

 

 

podpis2